Siostry Camila i Mariana Davalos to naprawdę dwa gorące towary. Jak się bliżej przyjrzeć, to i tak nie będzie wiadomo, która bardziej człowieka oparzy.
Widać, że dziewczyny wiedzą jak się zaprezentować, a prezentowana bielizna to tylko skromny dodatek do nich.
Gdyby obie siostry pozowały tylko w stroju Ewy, zdjęcia mogłyby być tak gorące, że w czasie oglądania doszłoby do samozapłonu.
Oglądając zdjęcia siostrzyczek, niech ktoś się odważy powiedzieć, że latynoskie modelki nie są gorące. Europejki przy nich to Pikuś. Przepraszam, Pan Pikuś. Zobaczcie pokaz bielizny w wykonaniu Camili.