Doda lubi zwracać na siebie uwagę - wszyscy to wiemy. Nieważne, czy pojawia się na czerwonym dywanie, scenie czy w całkiem normalnych, prozaicznych okolicznościach - ona musi błyszczeć i prowokować. Nie inaczej było w przypadku ślubu i przyjęcia weselnego, na które się wybrała. W sieci zamieściła pamiątkowe zdjęcia. Na co zwrócili uwagi internauci?
Przede wszystkim na długość sukienki. Czerwona weselna kreacja Dody nie tylko uwydatniła jej sztuczny biust, ale odsłoniła nogi po całą pupę. Nie ten jeden szczegół przyciągnął wzrok obserwatorów jej konta. "Chyba nie dbasz o kwiatki" - napisał fan w reakcji na zdjęcie z Dodą chwalącą się sukienką na tle trochę pożółkłych, domowych roślin.
