Takie dziewczyny kochamy najbardziej! To dopiero druga sesja Emily Ratajkowski na łamach Banzaja, a już możemy zobaczyć ją nagą w pełnej okazałości. To zasługa redakcji magazynu Treats!, która postanowiła ozdobić swój numer zdjęciami modelki. Chociaż fotografie utrzymane są w szarej tonacji, to z pewnością nie można ich uznać za nudne i nieciekawe.
Zobacz także: Candice Swanepoel pokazuje swoje piersi w Vogue »Sesja Emily Ratajkowski kojarzy nam się ze zdjęciami topless Edity Vilkeviciute, które wykonał Steven Lyon. Na tamtych fotografiach również dominują szare odcienie, jednak Litwinka nie zdecydowała się na pozowanie całkiem nago. Jeśli Emily Ratajkowski utrzyma wysoki poziom swoich sesji, to może stać się jedną z naszych ulubionych modelek. Już teraz jest na bardzo wysokiej pozycji!
