Dzisiejsza sesja oszałamia nas z dwóch powodów. Pierwszy, to oczywiście obecność pięknej Węgierki – Eniko Mihalik. Sama modelka jednak nie uczyni sesji interesującej. Dlatego drugim powodem jest niesamowity kunszt fotografa, który stworzył sesję w klimatach retro na potrzeby wrześniowego numeru hiszpańskiej edycji magazynu Vogue.
Zobacz także: Eniko Mihalik topless w Harper's Bazaar »Szkoda tylko, że Eniko Mihalik nie pokazała więcej ciała. To na pewno nie zaszkodziłoby sesji, a nam dostarczyłoby jeszcze więcej przyjemności. Węgierka może pochwalić się ślicznym biustem, który oglądaliśmy między innymi na zdjęciach Terry’ego Richardsona. Prawda, że jest piękna? Polecamy Wam również sesję topless Eniko Mihalik, która ukazała się w Numero.
