Niestety Gisele Bundchen nie gości zbyt często na łamach Banzaja. Trochę ją rozumiemy, bo będąc jedną z najlepiej zarabiających modelek na świecie, nie trzeba już uczestniczyć w dziesiątkach sesji zdjęciowych. Na szczęście jednak Gisele nie porzuciła modelingu, by żyć z rosnących na koncie odsetek i wystąpiła w sesji promującej bieliznę marki Fidelia.
Oczywiście nie było takiej możliwości, by Gisele wyglądała niezwykle kusząco. Niemal jej każda sesja rozpala męskie zmysły i kusi do grzechu. Wystarczy wspomnieć chociażby zdjęcia z tureckiego Vogue, na których Gisele wygląda jak wamp! To nie wszystko. Sprawdźcie również inną sesję modelki, która także jest przyjemna dla oczu.
