2011.12.16// D. Kwiecień
Piątkowy wieczór to taka pora, w której nawet najbardziej niepozorne kobiety zrzucają swoją maskę niewinności i zamieniają się w niegrzeczne kocice. Tak jest i w tym przypadku. Holly Valance – na co dzień australijska aktorka i piosenkarka, której korzenie są w Serbii – zaprezentowała nam się dziś w ociekającej seksem sesji zdjęciowe. Za aparatem stanął Marc Baptiste.
Fotograf specjalizuje się w fotografowaniu modelek i celebrytek. Jak widać na załączonych obrazkach, wychodzi mu to idealnie. Atmosfera musiała być bardzo przyjazna, a jednocześnie gorąca, skoro Holly Valance zdecydowała się na pozowanie topless. Takie sesje są tym, co kochamy najbardziej.