Lipcowy numer GQ rozgrzewa mężczyzn do czerwoności, a sesja Kate Upton jest najgorętszą z wszystkich, w których do tej pory wystąpiła modelka. Amerykanka kusi nas swoim dużym biustem, a na dodatek pozuje w mokrej koszulce, ukazującej jej sutki. Nawet, gdyby teraz nastąpiła globalne ochłodzenie, faceci oglądający tę sesję nie będą mogli narzekać na zimno.
Teraz pozostaje nam tylko czekać, aż Kate Upton postanowi pozować całkiem nago. Jesteśmy coraz bliżej tej cudownej chwili, bo z sesji na sesję modelka zdejmuje z siebie coraz więcej. Pamiętacie jak Kate Upton w sesji Terry’ego Richardsona (to on odpowiada za dzisiejszą sesję) pozowała bez stanika? Warto również przypomnieć sobie zdjęcia z magazynu Muse, na których modelka była tylko w szpilkach!
