Kendall Jenner pojawiła się na ulicach Kalifornii w bardzo odważnej stylówce. Zarzuciła na siebie suknię z bardzo cienkiego materiału, a pod nią nie zakładała stanika. To sprawiło, że jej piersi nie kryły żadnych tajemnic i można było je w pełni podziwiać. Dobrze, że siostra Kim Kardashian nie zapomniała założyć bielizny nieco niżej. W przypadku Jenner trzeba przyznać, że niektóre rzeczy mało by zdziwiły.
Zamiast szpilek Kendall założyła białe trampki, co pokazuje, że wyjście z domu należało do tych zwykłych.