Chociaż Milę Jovovich znają wszyscy, to niestety nie gości ona zbyt często na łamach Banzaja i nie możemy cieszyć naszych oczu jej wieloma sesjami zdjęciowymi. Z tego powodu każde fotografie aktorki są dla nas na wagę złota, bo chyba nie ma nikogo, kto uważałby ją za brzydką kobietę. Na dodatek umie ona walczyć z zombie, przez co staje się cenną towarzyszką każdego faceta!
W sesjach zdjęciowych Mila Jovovich pokazuje jednak swoją delikatniejszą i bardziej kobiecą stronę, co z pewnością sprawia, że fotografie są jeszcze przyjemniejsze dla oczu. Mogliśmy się o tym przekonać między innymi wtedy, gdy aktorka swoją osobą ozdobiła jedno z wydań magazynu Elle. To jednak nic przy nagim kalendarzu Pirelli 2012, w którym Mila Jovovich razem z innymi aktorkami i modelkami zaprezentowała swoje wdzięki.
