Co prawda w Indiach wciąż wierzy się w świętość krów, co jest dla nas dość niedorzeczne, to jest pewna rzecz, która łączy tamtejszych mężczyzn z nami. Mowa tu, jak nie trudno się domyśleć, o słabości do pięknych kobiet. Indie mają własną edycję magazynu Maxim i prezentują tam sesje, które idealnie wpasowują się w nasz gust.
W marcowym numerze tamtejszego Maxima pojawiła się między innymi Monica Dogra. Jest ona amerykańską aktorką i piosenkarką, w której żyłach płynie jednak indyjska krew. Jeśli nagle przestałoby się jej powodzić w obecnych zawodach, to naszym zdaniem powinna skupić się na pozowaniu. Ma piękne ciało i potrafi to robić!
