Rihanna wystąpiła we wspaniałej, romantycznej i odważnej kreacji na koncercie MusiCares Person zorganizowanym w hołdzie dla Lionela Richiego. Słynna piosenkarka założyła na siebie kwiecistą sukienkę, z mocnymi elementami przezroczystości. W ten oto sposób ciało wokalistki z Barbadosu nie kryło zbyt wielu tajemnic. W dodatku odważny dekolt tylko przyciągał jeszcze bardziej wzrok męskiej części publiczności. Rihanna zaśpiewała słynny utwór Richiego - "Say you, say me".
Za spory niesmak można uznać jedynie buty. Trampki w szpic mało pasowały do całej kreacji. Znając jednak Rihannę można to traktować jako element mający wzbudzić kontrowersje.
