Wyobraźmy sobie sytuację, że zawróciliśmy w głowie Rosie i ta postanowiła oddać się nam na długie lata. Udajemy oczywiście, że się długo zastanawiamy, jednak ulegamy Rosie i planujemy sformalizować nasz związek. Pora na przedstawienie naszej wybranki, mamusi. I tutaj rodzi się mały kłopot. Nasza rodzicielka mogłaby nie do końca przyjąć porfolio modelki z jej pracy dla Victoria’s Secret. Jesteśmy w kropce? Oczywiście nie! Mamy dla Was sesję Rosie odzianą w stroje w sam raz na wizytę u przyszłych teściów. Do wyboru do koloru.
Zobacz także: Rosie Huntington-Whiteley w 40. odsłonach