Samantha Gradoville odwiedziła nas do tej pory tylko raz. Jej pierwsza sesja od razu wzbudziła emocję, gdyż modelka zaprezentowała nam w niej nagie piersi. Nie ukrywamy, że uwielbiamy odważne kobiety, które nie wstydzą się swojego ciała. Dziś amerykańska modelka do nas powraca i chociaż sesja jest nieco grzeczniejsza, to i tak warta rzucenia okiem.
Jak już wspominaliśmy, nie jest to debiut Samanthy Gradoville na łamach Banzaja. Rok temu prezentowaliśmy Wam sesję amerykańskiej modelki z magazynu Harper’s Bazaar, do której pozowała topless. Śmiało możemy stwierdzić, że Samantha Gradoville posiada śliczne piersi. Żeby jeszcze tylko pokazywała je częściej.
