Nowy i jeden z ostatnich tygodni tego roku postanowiliśmy rozpocząć od sesji naszej starej, dobrej znajomej – Diany Morales. Hiszpanka podczas licznych sesji zdjęciowych dała nam się poznać ze swojej najlepszej strony i dziś również daje naszym oczom sporo przyjemności. Tym razem modelk wystąpiła w kolekcji bielizny Frederick’s of Hollywood.
Zobacz także: Diana Morales - gorąca, hiszpańska krew i bielizna Eberjey »Wciąż czekamy na jakąś odważniejszą sesję Diany Morales, w której modelka pokaże nam nieco więcej swojego ciała. Na razie się jednak na to nie zanosi i musimy zadowolić się jej dotychczasowymi fotografiami. Seksowne wdzięki modelki podziwialiśmy między innymi w bikini Pily Q. To jednak nie wszystko. Hiszpanka została zaproszona również do promowania Intimissimi.