Logo

Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem

Sara Boruc znana również jako Sara Mannei wdziera się do telewizji. Żona polskiego bramkarza otrzymała rolę prowadzącej w nowym programie Polsatu "Shopping Queen" dotyczącym oczywiście mody i udanych zakupów. Wybór tejże celebrytki i blogerki modowej na gospodynię show wydaje się dość osobliwy w kontekście jej ostatnich wypowiedzi. Otóż Sara w wywiadzie udzielonym "Faktowi" powiedziała: 900 złotych na zakupy to nie jest dużo pieniążków. Nawet jeśli zakupy robimy w sieciówkach. Wydaje się więc, że nieco podpadła naszym rodakom.

Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem

Sara znana jest z noszenia wręcz królewskich ciuchów. Torebki, buty czy sukienki za kilka, a nawet kilkanaście tysięcy to u Sary codzienność. Moja słabość? Buty! I to wszystko przez Artura. Zawsze jak popełnię jakiś błąd zakupowy i stwierdzę, że żałuję, bo jednak to mi się nie podoba, albo wydałam za dużo pieniędzy, to wina Artura - celebrytka stara się kokietować swoich odbiorców. Czy to dobry krok wizerunkowy? Zerknijcie na instagrmowe fotki blogerki i sami oceńcie, czy dobrze wydaje swoje pieniądze.

Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem
Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem

2014-09-11 - D. Jędrzejewska

0

Komentarze do:
Sara Boruc prowokuje Polaków zakupowym wyznaniem

Podobne artykuły i galerie